Od czytelników (cz. 6): Na poziomie operacyjnym gra wykazała konieczność powołania piątej dywizji
Podsumowanie
Prezentowania gra wojenna była błyskawicznym starciem, wysokiej intensywności dwóch odmiennych potencjałów bojowych. Nacierające siły czerwonych dysponowały rozbudowaną strukturą oraz posiadały przewagę w ilości jednostek ogniowych oraz możliwość przygotowania operacyjnego i nacierania z trzech niezależnych kierunków. Ponadto na ich korzyść działał brak głębi operacyjnej, bliskość odwodów, wsparcia logistycznego oraz ogniowego a także swoboda w wyborze koncepcji ataku. Jako siły nacierające operowały w znanym sobie terenie i w większości dogodnym. Na ich niekorzyść działało dobre przygotowanie obrony przez niebieskich.
Ważnym elementem konfliktu okazał się Dowódca Niebieskich, Już na początku gry stanął on przed trudną decyzją. Z jednej strony mógł wybrać strategię walki obronnej częścią swoich sił oraz oczekiwać z odwodem na wsparcie sojusznicze lub podjąć ryzyko przeprowadzenia walnego starcia z przeciwnikiem. Pierwsze wyjście było graniem na czas i oczekiwaniem na pomoc, która w historii Polski nie zawsze docierała, drugie dawało szansę na zwycięską bitwę ale było obarczone ryzykiem klęski i utraty wszystkich sił. Dowódca niebieskich podjął się próby odbycia walnego starcia. Postanowił wystawić do jednej bitwy prawie wszystkie siły operacyjne oraz terytorialne (poza jednostkami osłaniającymi wybrzeże oraz przeprawę na Wiśle). Było to posunięcie wymagające dużej odpowiedzialności. Złe bowiem poprowadzenie bitwy mogło prowadzić do klęski Polski. Podjęcie więc takiej decyzji jest możliwe tyko w przypadku wysokiego doświadczenia dowódcy oraz odpowiedniej wiedzy o posiadanych zdolnościach, przeciwniku, właściwości terenu oraz możliwościach wojsk własnych. W przypadku popełnienia przez niebieskich kilku błędów, lub obrania innej strategii, natarcie przeciwnika mogłoby się powieść. Rzucenie bowiem przez czerwonych całego potencjału sił na trzy kierunki mogło skutkować zupełnie innym wynikiem.
Pomimo znacznie mniejszej struktury (stosunek sił 1/3) o zwycięstwie niebieskich przesądziło wysokie nasycenie nowoczesnymi środkami walki (zarówno defensywnymi, rozpoznawczymi jak i precyzyjnego rażenia), dobre wykorzystanie terenu oraz odpowiednia strategia.
Z uwagi na wielkość potencjałów bojowych i struktury oraz na to że żadna ze stron konfliktu nie popełniła kluczowego błędu oraz teren nie działał dominująco na korzyść którejkolwiek z nich, przebieg gry jest wymiernym materiałem do zbadania wpływu poszczególnych zdolności bojowych na wynik starcia oraz ich wzajemnych zależności.
Wnioski
Rozstrzygnięte starcie dwóch odmiennych i różnych wielkością potencjałów bojowych, wskazuje że na współczesnym polu walki kluczową rolę odgrywa przewaga technologiczna, wykorzystanie terenu oraz umiejętności dowódców.
Zwycięstwo, jakie osiągnęli Niebiescy, obarczone było wysokim ryzykiem niepowodzenia. Zastosowanie prawie całego potencjału w jednej bitwie oraz użycie brygad OT w walce bezpośredniej z wojskami pancernymi i zmechanizowanymi było działaniem nie tylko ryzykownym ale też kosztownym, ponieważ wojska OT, zmuszone walczyć na terenie innym niż macierzysty, nie mogły korzystać z przewagi jaką zapewniała im znajomość terenu. Rodzi to dodatkowe zagrożenie, że brygady OT u użyte w bezpośredniej walce na innym kierunku niż rejon stacjonowania, staną się brygadami „jednorazowego użycia”. Nie ulega wątpliwości, że na zachodniej ścianie Polski brakuje dodatkowej dywizji. Sformowanie kolejnego związku taktycznego poziomu 18. Dywizji Zmechanizowanej może pozwolić uzupełnić brakujący potencjał i utrzymać na terenie kraju większy odwód, na wypadek wystąpienia dodatkowych zagrożeń a jednostką OT pozwoli podjąć działania w rejonach odpowiedzialności na terenie całego kraju.
Pomimo przewagi strukturalnej czerwonych, przewaga technologiczna leżała po stronie niebieskich, chociaż nie dotyczyła ona wszystkich podsystemów walki. Niebiescy górowali w zakresie walki powietrznej dysponując myśliwcami bojowymi piątej generacji, choć musieli przeciwstawiać się rozwiniętym systemom przeciwlotniczym klasy S-300/400/500. Czerwoni posiadali przewagę w zakresie taktycznych systemów rakietowych 9K720 Iskander. Skutecznym przeciwdziałaniem po stronie niebieskich było zapewnienie warstwowej osłony przeciwrakietowej, która pozwolił na ochronę najcenniejszych obiektów państwowych, militarnych oraz cywilnych oraz na skuteczną osłonę wojsk walczących.
Czerwoni posiadali także wysokie zdolności manewrowe i mobilizacyjne, które mogły pozwolić im na uzyskanie przewagi przez zaskoczenie. Nie zostało ono jednak osiągnięte, dzięki rozwiniętemu rozpoznaniu obrazowemu. Zrealizowany program Obserwator pozwolił bowiem na bieżące dostarczanie informacji o położeniu każdej jednostki bojowej przeciwnika. Pozwolił też na przeprowadzenie częściowej mobilizacji oraz przygotowania obronnego przed wybuchem wojny. Z uwagi na wysokie zdolności koncentracyjno-manewrowe Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej (prezentowanych m in. w ćwiczeniu Zapad), rozpoznanie wywiadowcze jest w obecnych czasach niewystarczające do zapewnienia państwu możliwości przygotowania się do niespodziewanej wojny.
Zdolności osłonowe oraz rozpoznawcze stwarzały warunki dla systemów ofensywnych, które odegrały wiodącą rolę w niszczeniu sił przeciwnika. Rysunek 9. przedstawia przebieg zniszczeń czołgów i pojazdów bojowych przeciwnika na przełomie dni.
Rysunek nr 9. Poziom zniszczeń czołgów i pojazdów opancerzonych przeciwnika
Do najważniejszych z nich należały zdolności artyleryjskie, w tym rakietowe oraz zdolności przeciwpancerne czołgów oraz pocisków przeciwpancernych wystrzeliwanych przez pododdziały oraz z wieżach wozów bojowych i transporterów opancerzonych. Osobną kategorię stanowiły pociski przeciwpancerne wystrzeliwane z śmigłowców bojowych AH-64 Apache. Widać po nich że największe zniszczenia miały miejsce w drugim i trzecim dniu, kiedy dochodziło do największego kontaktu ogniowego między stronami konfliktu. Łącznie w symulacji użyto 3298 pocisków przeciwpancernych (Spike-ER2, Spike LR2, FGM-148 Javelin), z czego 562 wystrzelone zostały przez pododdziały WOT, 1684 przez wyrzutnie ZSSW na KTO Rosomak oraz BWP Borsuk oraz 1053 przez wyrzutnie zamontowane na śmigłowcach AH-64 Apache. Należy prze tym podkreślić, że pociski wystrzelone przez BWP i KTO, by strzelaniami z jednostek ogniowych, ponieważ każdy wóz posiadał jedną wyrzutnię oraz jeden pocisk zapasowy. Łącznie wystrzelono pociski z prawie wszystkich 784 BWP i KTO. Pozostałe pociski klasy Spike LR2 wystrzelano z pozostałych jednostek bojowych. Na uwagę zasługuje fakt, że 1053 pociski Spike ER2 (Stanowiące 31% wszystkich użytych pocisków) wystrzelone zostały z 32 szt. Śmigłowców AH-64 Apache. Średnio każdy śmigłowiec wystrzelił w czasie konfliktu 32 pociski. Co znamienne śmigłowce te prowadziły ostrzał zza linii obronnym jednocześnie, dzięki radarowi Long Bow, prowadziły rozpoznanie oraz targeting dla pozostałych efektorów, zdolnych do odbioru sygnału poprzez system Link-16. Rysunek 10 przedstawia sposób działania śmigłowców. Co znamienne śmigłowce, dzięki systemowi Link-16 są wstanie także łączyć się z innymi sensorami, w tym ze statkami powietrznymi wczesnego ostrzegania (Airborne Early Warning And Control – AWACS) i uzyskiwać widoczność na kilkaset kilometrów będąc fizycznie poza linią frontu. Wysokie możliwości ofensywne w połączeniu z manewrowością śmigłowców oraz ich sieciocentrycznością czyni ze śmigłowców AH-61 Apache niezależny system walki, który jest wstanie znacząco wpłynąć na przebieg konfliktu symetrycznego i asymetrycznego na poziomie taktycznym, operacyjnym oraz strategicznym.
Rysunek nr 10. Działanie Śmigłowców AH-64 Apache na współczesnym polu walki
Na uwagę zasługuje brak użycia zdolności rażenia beazzałogowców klasy Gryf i Zefir oraz brak uwzględnienia w konflikcie nowych dronów Byraktar TB2. Nowych dronów nie użyto ze względu na brak informacji planowanych zasadach ich użycia. Zdolności ofensywne na systemach Gryf i Zefir mogą być używane z znacznych odległościach i są dedykowane m. in. do precyzyjnych uderzeń. Podobnie sytuacja się ma z pociskami manewrującymi, które można użyć z okrętów podwodnych oraz pociskami AGM-158 JASSM. Brak użycia tyś systemów przez dowódcę wojsk niebieskich wskazuje na zasadność tezy, że ich zastosowanie w głębi terenu przeciwnika stanowi bardziej narzędzie polityczne, niż militarne. Zasadne jest aby możliwości ich użycia stały się tematem osobnych analiz na szczeblu strategiczno-politycznym.
Z drugiej strony dziwi też fakt niezastosowania przez Czerwonych desantu. Wynikało to z faktu, że zdolna do niego była tylko 336. Brygada Piechoty Morskiej. Jej użycie w przypadku posiadania przez Polskę czterech nadbrzeżnych Dywizjonów Rakietowych był bezcelowy i mógł narazić na utratę całej brygady. Wskazuje to na zasadność rozwijania systemów NDR.
Należy liczyć się z faktem, że Rosja dalej będzie rozwijała zdolności antysystemowe, w tym broń hipersoniczną. Na chwilę obecną brak jest skutecznego środka, który mógłby dawać przed nimi ochronę. Należy zatem już na obecnym etapie prowadzić poszukiwania skutecznego środka odstraszającego.
Ograniczenia metodologii gry, nie pozwoliły kompleksowo zbadać wzajemnego oddziaływania efektorów Walki Elektronicznej. O ile w poszczególnych systemach (F-35, F-16 itd..) oraz poprzez zastosowanie stacji zakłóceń i osłony, przewidywanych do pozyskania przez Polskę w perspektywie 2030 r., uwzględniono elementy WE, to ze względu na złożoność tego podsystemu walki oraz trudny do przewidzenia wynik starcia, zagadnienie to powinno być przedmiotem osobnej analizy. Może być nią zarówno analiza porównawcza potencjałów, matematyczno-fizyczna lub gra strategiczna.
Na uwagę zasługuje fakt, że dowódca niebieskich odpowiadał za cały proces decyzyjny od dowódcy batalionu po dowódcę całych sił. Oznacza to że jedną z kluczowych kwestii w systemie obronności jest dbałość o odpowiedni dobór kard dowódczych proces ich szkolenia. Państwo musi zapewnić sobie ciągłość obsadzania na wysokich stanowiskach ludzi odpowiednio przygotowanych.
Gra wykazał że ważnym elementem skutecznego dowodzenia jest dobra znajomość terenu. Wskazuje to na konieczność przyłożenia większej uwagi do rzeczywistej (nie tylko na mapach i symulacjach) znajomości terenu.
Rekomendacje
Na poziomie polityczno- strategicznym gra wykazała potrzebę pochylenia się nad opracowaniem spójnego systemu strategiczno-politycznego, który pozwoli na stworzenie narzędzi oddziaływania międzypaństwowego poprzez taktyczne środki rażenia na znacznych odległościach w celu odstraszania oraz wymuszania pokoju. System ten wymaga uwzględnienia elementu zarządzania na szczeblu państwa i umożliwienia koordynacji działań organów Prezydenta, Premiera, Ministra Obrony Narodowej oraz Ministra Spraw Zagranicznych.
Na poziomie operacyjnym gra wykazała konieczność powołania piątej dywizji i zlokalizowanie jest na zachód od Wisły z rejonem odpowiedzialności na północ od Bugu w stronę Mazur. Pozwoli to na zapełnienie luki na ścianie wschodnie i skupienie się 16 DZ na odcinku północnym.
Ponadto w czasie gry ważną role odebrały jednostki OT. Pełniły one jednak funkcje przypisywane jednostkom wsparcia. Zadania te docelowo powinny wykonywać jednostki rezerwowe, których jest brak w Wojsku Polskim. Zasadne jest powołanie ugrupowań rezerwowych, które podjęłyby się działań osłony kluczowych obiektów wsparcia wojsk operacyjnych. Pozwoli to Brygadom OT na zapewnienie obrony na terenie całego kraju przed działaniami jednostek dywersyjnych oraz ugrupowań prowadzących działania niesymetryczne.
Realizacja Planu Modernizacji Technicznej, poza zdolnościami przeciwrakietowymi, uwzględniać musi priorytety w zakresie śmigłowców szturmowych, broni przeciwpancernej, środków rozpoznawczych (w tym satelity i programu Obserwator), dodatkowych Nadbrzeżnych Dywizjonów oraz podsystemu walki elektronicznej.
Zasadne jest zwiększanie świadomości dowódców w zakresie gier wojennych oraz znajomości terenu. Pozwolą one na poszerzenie horyzontów i zwiększenie skuteczności procesu dowodzenia.
Istnieje potrzeba przeprowadzenia zaawansowanej analizy zagrożeń i potrzeb w zakresie Walki Elektronicznej.
The end