Do kręgu zaufanych prawników prawicy wszedł na początku lat 90
Waldemar Puławski (ur. 1956)
– 1982-1989 pracował jako prokurator Prokuratury Rejonowej Praga-Południe w Warszawie, w tzw. Zespole Ds. Wypadków Komunikacyjnych
– 1989 – 1992 był Szefem Kadr i Szkoleń Prokuratury Wojewódzkiej (dzisiejszej Okręgowej), gdzie nadzorował i oceniał merytoryczną pracę prokuratorów Prokuratur Rejonowych w Warszawie i Wydziałów Prokuratury Wojewódzkiej
– 1990 – 1991 brał udział w pracach Sejmowej Komisji Legislacyjnej nad zmianą Ustawy o prokuraturze, jako doradca i pełnomocnik Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego.
– następnie przez 24 lata prowadzi praktykę adwokacką
– do kręgu zaufanych prawników prawicy wszedł na początku lat 90. Współpracował ze Zbigniewem Romaszewskim przy weryfikacji prokuratury
– bronił m.in. Haliny G. „Inki”, oskarżonej o pomoc w zabójstwie b. ministra sportu Jacka Dębskigo, ala w 2004 nieoczekiwanie wypowiada pełnomocnictwa
– był też obrońcą Michała Dworczyka
– 2009: chciał wrócić do prokuratury, i to zaraz na stanowisko jej szefa. Jego kandydaturę odrzucono, bo nie był ani prokuratorem, ani sędzią. Mecenas poskarżył się na to do Trynunału Konstytucyjnego.
– 17 października 2007 kierujący BMW 730 Puławski uderza w drzewo. Sam wychodzi bez szwanku, ale siedząca obok niego Ewa G. omal nie traci życia. To prywatnie partnerka Puławskiego, zawodowo – wspólniczka w ich kancelarii. W 2008 r. wyrok Sądu Rejonowego w Ostródzie – 1,5 roku więzienia z zawieszeniem na dwa lata za „umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym”. – jest już zatarty, więc formalnie prok. Puławski jest dzisiaj osobą niekaraną.
– 2007: klientem Puławskiego został Wojciech Sumliński. Miał obiecywać oficerom WSI pozytywną weryfikację. Ostatecznie prawnikowi udało się wybronić swojego klienta i Sumliński został uniewinniony. Podczas kilkuletniego procesu Puławski stał się częstym gościem prawicowych mediów: pojawiał się na Salon24, wPolityce i w TV Republika. Przekonywał, że tak naprawdę w całej sprawie chodzi o uderzenie w Antoniego Macierewicza (“Stał się on figurantem w operacji skierowanej przeciwko Komisji Weryfikacyjnej WSI i jej przewodniczącemu”).
– komplementował program PiS („Jeśli wybory zostaną wygrane przez PiS większością głosów, która pozwoli na sformowanie rządów jednej partii, tzn. PiS, i będą realizowane obietnice Pani Beaty Szydło oraz Pana Prezydenta Dudy, jest szansa na uzdrowienie wymiaru sprawiedliwości w całym tego słowa znaczeniu, ze wszystkimi jego ogniwami – Prokuraturą, Policją, służbami i oczywiście sądownictwem”.)
– Po objęciu MON przez Macierewicza Puławski został w resorcie szefem departamentu kadr i firmował pierwsze czystki personalne (“Pan Macierewicz, znając mnie osobiście, poprosił mnie żebym przejrzał jego kadry generalskie i tak zostałem pracownikiem działu kadr MON”). Jego córka Konstancja (pomagała przy sprawie Sumlińskiego) dostała posadę w radzie nadzorczej Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
– Do zawodu prokuratora Puławski wrócił w kwietniu 2016 r., a w maju tego samego roku został zastępcą Ziobry ds. wojskowych. Rekomendował go MON.
– Puławski podpisał się m.in. pod decyzjami o przeniesieniu prokuratorów prowadzących śledztwo smoleńskie do jednostek liniowych wojska. Dba też o to, by podlegający mu prokuratorzy wszczynali śledztwa z doniesień Macierewicza i podlegających mu służb. To Puławski nakazał prowadzić umorzone wcześniej postępowanie w sprawie umowy pomiędzy SKW i FSB, w którym zarzuty dostali dwaj b. szefowie SKW, a ostatnio jako świadka przesłuchiwano b. premiera Donald Tuska.
– Po reformie wojskowych prokuratur, wiosną 2016 roku, dużą kontrolę nad nimi przejął minister sprawiedliwości. Zlikwidowano Naczelną Prokuraturę Wojskową, a prokuratorów wojskowych delegowano do prokuratur cywilnych. Ich przełożonym został Ziobro jako prokurator generalny.
– w lutym 2018 Puławski zostaje odwołany – zastąpił go Przemysław Funiok (związany z ZZ i szefem Prokuratury Krajowej Bogdanem Święczkowskim)
– w 2018 roku zgłosił swoją kandydaturę na sędziego Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego
Artur Kassyk:
– w czasach PRL był w grupie Wiesławy Bardonowej, naczelnik Wydziału śledczego Prokuratury Wojewódzkiej w Warszawie. Bardonowa i podlegli jej prokuratorzy ( w tym A. Kassyk) zajmowali się sprawami politycznymi, w pełni wykonując ówczesne partyjne dyrektywy i wytyczne SB.
– oskarżał m.in. w 1986 r. Jacka Szymanderskiego, rzecznika NSZZ „Solidarność” Rolników Indywidualnych. Zdaniem prokuratora Szymanderski dopuścił się działania mających na celu wywołanie niepokojów społecznych : „oskarżony wziął udział w audycji BBC z okazji tygodnia więźnia politycznego, w której powiedział, że w polskich więzieniach są gwałcone prawa człowieka”.
– W 1990 został zweryfikowany negatywnie – odwołał się od tej decyzji i komisja zmieniła decyzję. Od lat pracuje w pionie zajmującym się zwalczaniem zorganizowanej przestępczości
– za rządów ministra Zbigniewa Ziobry z PiS w latach 2005-2007 nadzorował prokuraturę katowicką
– w 2019 po powstaniu Prokuratury Generalnej nie został powołany w skład Korpusu PG