Cholera nie możemy pozwolić aby kolejny raz potraktowali nas jak jakiś bantustan!
Mateusz,
po rozmowie z Tomkiem Szatkowskim chcę Ci przekazać do rozważenia naszą sugestię przed jutrzejszą rozmową z Mossbacher.
Amerykanie ogłosili w piątek, że przenoszą trzon brygady wsparcia ogniowego (Fires Brigade) wraz z oddziałami przeciwlotniczymi do Niemiec. W tym samym czasie nie zgodzili się na razie, na wpisanie zapisu o intencji zwiększenia stacjonowania, do draftu deklaracji prezydentów na spotkanie 18.09. Co szczególnie istotne, skierowanie tej brygady do Polski (lub przynajmniej jej istotnych elementów) miało być warunkiem naszych zakupów (w większości z półki) systemów HIMARS, które są m.in. na wyposażeniu tej brygady. W tej sytuacji, uważamy, że powinniśmy przypomnieć pani ambasador, że:
1) jako jedni z nielicznych wydajemy na obronność 2% PKB zgodnie z oczekiwaniami USA wobec sojuszników 2) jesteśmy z USA tam gdzie nas o to proszą
3) wydajemy na uzbrojenie w USA grube miliardy dolarów i możemy wydać jeszcze dziesiątki miliardów USD do 2030 (śmigłowce szturmowe z Bellem, samoloty wielozadaniowe)