hot, news

Trzeba samemu podyktować tematykę konfliktu zanim zrobi to przeciwnik

Nie wiem jakie są uwarunkowania wewnętrzne, ale patrząc z zewnątrz:
 
1) Podczas wyborów prezydenckich musi się wyłonić jakieś pole konfliktu (samoczynnie, albo dlatego, że bez konfliktu szanse co najmniej jednego z kandydatów będa mniejsze)
 
2) Najwygodniejszym (z możliwych) polem konfliktu dla PiS (obecnego Prezydenta) jest konflikt o sądy (tu jest największe poparcie wyborców dla PiS). 
 
3) Dlatego PiS nie powinien unikać tego właśnie konfliktu, a nawet go podsycać, żeby być tym, który dyktuje warunki gry. Trzeba samemu podyktować tematykę konfliktu zanim zrobi to przeciwnik.
 
4) W mediach należy przypominać, że kasta sędziowska uczestnicząc w pisaniu Konstytucji zapewniła sobie największe przywileje (praktyczny brak kontroli, brak rozliczeń, i wielkie apanaże, gwarantowane emerytury niespotykane w innych sferach budżetowych) 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

72  +    =  82